posmakowałam tego jak to jest robić pudełeczka...daleko mi jeszcze do dziewczyn, które robią to baaaardzo profesjonalnie.....ale ostatnio zaczęłam duuuuzo ćwiczyć...:) robie prawie same pudełeczka...:0) a jaką mam z tego radoche....:)
nawet dziś odwiedziałm strone z przepięknym pudełeczkiem....i obiecałam sobie ze kiedyś tez takie zrobie...choć nie mam tak wspaniałych materiałów...ale ja juz coś wykombinuje:)zaglądijcie koniecznie....tu -pudełeczko jest piękne!!!!!!!:)
a ja zapraszam do oglądniećia ze wszystkich stron mojego pudełeczka....kolejne pudełka w następnych postach:)
8 komentarzy:
Wspaniałe pudełko...ach sama chciałabym się nauczyć robić takie cudniaste komódki...urocze są!!!
Przesłałam fotki:))
Czy te szufladki są pudełkami po zapałkach, czy są większe i sama je robiłaś?
Pudełko śliczne;)
Urocze te pudełko. Jak narazie to dla mnie czarna magia ;)
Pozdrawiam ;*
te szuflatki są przezemnie robione, są troche wyższe od tych zapałkowych...nie lubię jakoś oklejac pudełek po zapałkach bo mi to nie wychodzi, więc wszystko robie sama ze sztywnego kartonu:)...dzięki za miłe słowa!:)
Piękne pudełeczko na drobiażdżki! :)))
Podziwiam za cierpliwosc! Toz to zegarmistrzowska robota takei pudelko! Wspanialy efekt koncowy:) Pozdrawiam!
O jaaaaaaaaaaaa jakie cudooooooo!!!!!!!!!!:)
Julitko to pudełeczko jest prześliczne :)
Prześlij komentarz