dziś piękny dzień a że mistrzu nie poszedł jeszcze dziś do przedszkola to wybraliśmy się na dłuuuugiiii spacerek pieszo rowerowy...no jak to u nas bywa - on rowerkiem, a mama na piechtę...hi hi...napstrykaliśmy sporo fotek...ale najcudniejszą fotkę zrobił mój mistrzu!!! tak, tak, rośnie z niego artystyczna dusza...tu skrapiki, tu śliczne ozdoby, a tu piękne zdjęcia.... ten blog niedługo zostanie jego ...hi hi:) porobiłam karteczki i coś...hmmm...nad czym z moim artystycznym szwagrem debatowaliśmy, do czego to zużyć...hi hi:) było kilka wersji.....jeszcze nie wybrałam...może wy mi coś podpowiecie...:) zmykam teraz spać...bo jutrzejsze słoneczko będzie znów pięknie świecić, więc trzeba być wypoczętym aby się do niego uśmiechnąć...:)
piękne zdjecie zrobione przez mojego synka:)
początek czegoś...tylko czego?...hi hi:) to jest pytanie...:)
2 komentarze:
fotki śliczne :)urokliwe :)
Masz zdolnego syna , super fotka , i ta pierwsza z kwiatkami prześliczna, pozdrawiam słonecznie , Andrzej :)
Prześlij komentarz