co można zrobić ze starej, drewnianej szpulki po niciach....ja taką właśnie znalazłam -były nawet jeszcze na niej bardzo stare nici, (których nie ruszyłam, lekko je przysypałam śniegiem) .....i wzięłam się do pracy....szpulka pamięta jeszcze czasy młodości mojej mamy -znaleziona kiedyś w szufladzie babci....czekała grzecznie , tym razem w mojej szufladzie na to aby ja ładnie przyozdobić....i tak oto powstała śnieżna szpulka obsypana płatkami śniegu i skrzącym się mrozem.....która wędruje na wyzwanie w Craft Artwork....
wiem, coś ostatnio u mnie zimowo....sama nie wiem czemu....tak jakoś....:)
zapraszam do oglądnięcia moich zimowych zdjęć szpulki -przypominającej trochę mini karuzele dla śnieżynek:)
...nie mogłam się zdecydować które zdjęcia wrzucić, więc ostrzegam....jest ich tu troszkę:)
wiem, coś ostatnio u mnie zimowo....sama nie wiem czemu....tak jakoś....:)
zapraszam do oglądnięcia moich zimowych zdjęć szpulki -przypominającej trochę mini karuzele dla śnieżynek:)
...nie mogłam się zdecydować które zdjęcia wrzucić, więc ostrzegam....jest ich tu troszkę:)
2 komentarze:
No faktycznie zrobiło się zimowo. Gdyby nie ta plamka czerwieni byłoby jak w pałacu Królowej Śniegu.Bardzo ładna śnieżna szpula. pozdrawiam cieplutko. Ania:)
wręcz bajkowa...:))
bardzo dziękuję za udział w wyzwaniu:))
Prześlij komentarz