pamiętacie moją puszunie?...jakiś czas temu zadałam pytanko czy ktoś chciałby ją przygarnąć...niestety zgłosiła się tylko jedna osoba chętna.... trochę to przykre....ale ciesze się że chociaż Mrouh się spodobała....i tak ja wysłałam do niej puszunie wypchaną po brzegi a ja dostałam od niej puszunie wystrojoną jej rączkami z zawartością miłą sercu:)
oto puszunia stworzona przez Mrouh
1 komentarz:
O, widzisz, zagapiłam się:-) I ja baaardzo dziękuję- korzystam pełnymi garściami ze skarbów od Ciebie:-)
Prześlij komentarz