wyzwanie w HopmArt - tym razem "album wiosenny"
mój albumik baaardzo wiosenny, bo baardzo kolorowy....:) rozmiar 15x15...oczywiście nie mogło zabraknąć moich przyjaciółek biedronek....rozlazły się skubane wszędzie:)...zdjęć jeszcze nie ma w albumie -bo brak gotówki....ale już są pstryknięte-czekają tylko na wywołanie....:)
tak więc...wiosna, wiosna....ach to ty.....zapraszam do oglądania.....uwaga!-dużo zdjęć:)
....no i mam nadzieję że dzięki temu w końcu wiosna zagości w moim życiu.....
mój albumik baaardzo wiosenny, bo baardzo kolorowy....:) rozmiar 15x15...oczywiście nie mogło zabraknąć moich przyjaciółek biedronek....rozlazły się skubane wszędzie:)...zdjęć jeszcze nie ma w albumie -bo brak gotówki....ale już są pstryknięte-czekają tylko na wywołanie....:)
tak więc...wiosna, wiosna....ach to ty.....zapraszam do oglądania.....uwaga!-dużo zdjęć:)
....no i mam nadzieję że dzięki temu w końcu wiosna zagości w moim życiu.....
10 komentarzy:
Kolorowo i wiosennie. Bardzo wesoły Ci wyszedł ten albumik. Dziękuję Ci bardzo za udział w wyzwaniu Hopmart. Pozdrawiam serdecznie.
Śliczny :)
Cudny album, na prawdę bardzo wiosenny :).
The cards are attractive and nice,,
Uhooi.blogspot.com
Bardzo ładny "biedronkowy" album, pozdrawiam!
Bardzo dziękuję za tyle miłych słów!
Co do kwiatka, o który pytałaś, to zwykly kawałek materiału zszyty w rulonik, a potem zawijany w ślimaczka.Po lewej stronie zszywałam go,żeby się nie rozleciał.
Podobne kwiatki widziałam gdzieś na amer. blogach robione z wstążeczek- więc nie jest to mój pomysł :)
Może, jeśli znajdę chwilę czasu, obfotografuję proces jego tworzenia.
Serdecznie pozdrawiam !
Pięknie:)
Śliczny albumik, jak wypełnisz go zdjęciami to dopiero będzie piękna pamiątka. Boję się albumów, to wynika chyba z mojego charakteru. Jak coś robię to szybko,i szybko chcę skończyć, a album to już duższa praca i brak mi cierpliwości.
Pozdrawiam serdecznie.
Świetny album! Taki radosny, od razu widać, że wiosenny :)
Ojej, cudowny! I piękne masz stempelki. :))
Co do oświetlania moich zdjęć - bywa ciężko. Zazwyczaj czekam na odpowiednie światło do południa lub po południu (ostatnio łapałam ostatnie promienie słońca pod wieczór na balkonie, trzymając stolik z kartką metr nad ziemią). :D Jednak zawsze poddaję je dodatkowej obróbce, bo jestem w tej kwestii bardzo wymagająca. :))
Prześlij komentarz