smutno mi przeogromnie.....
narobiłam troszkę karteczek....moze ktoś się skusi...potrzebuje pieniędzy....a tu jak narazie zero zamówień...jeszcze tylko albumik ślubny i cisza...właśnie zaczynam się załamywać...oj niedobrze....ale co ja tu wam głowe zawracam...kochane jesteście, ze zaglądacie tu do mnie....:) takie słodkie słowa do mnie pszecie...:):):):)...a oto karteczki....spodobają się??...spodobać się mogą..ale czy ktoś kupi??.....ach....
2 komentarze:
Kartki są śliczne.
Nie martw się < pocieszacz > ;*
Nie przejmuj się! Ja jeszcze nigdy nic scrapowego nie sprzedałam :o). Póki co wszystko, co zrobiłam rozdaję za darmo :o). Zastanawiam się, kiedy ktoś ze chce zapłacić za moje scrapy, hehe.
Będzie dobrze!
Pozdrówki!
Prześlij komentarz