poniedziałek, 27 lipca 2009

łatwy, czerpany papier:)

dziś chciałbym wam zaprezentować jak samemu zrobić papier czerpany -najprostrzym sposobem...nawet moje dziecko zrobiło...hi hi....
potrzebne nam beda do tego: sitko zrobione z siatki murarskiej, którą przyczepiamy do ramki drewnianej, lignina, koc i kartki papieru
lignine zamaczamy w wodzie, mieszamy a następnie nakładamy na sito (można przykryć kawałkiem drobnej siatki), odciskamy nadmiar wody (przed odciskaniem wody mozemy nakładac jakieś płatki kwiatków)
następnie obracamy sito i z tym kawałkiem siatki kładziemy na kocu, następnie nakładamy czysta kartke
i ugniatamy....hi hi.....niekoniecznie musimy mieć taką mine jak mój mistrszu...hi hi:) wszystko obracamy i papier gotowy!:)


to jest fajna zabawa dla dzieciaków, potem moga malowac po nm lub coś naklejać, jak i równiez robić sliczne karteczki!!!:)
Miłej zabawy!!!!!
***ten papier wykonywany był centrum Salamandra w Myśliborzu***
jeszcze tylko kilka dni głosowania u Moligami....z wyników widze ze niestety nie mam szans na wygraną ale wszystkim głosującym na mnie baaaardzo dziękuję!!!!!


7 komentarzy:

koand pisze...

Witam , coś mi się wydaje że do tego papieru potrzebna jest jakaś prasa do0 odciskania wody i przed użyciem trzeba go wysuszyć :)
pozdrawiam Andrzej :)
Jak będę potrafił to zagłosuję .

Rachel pisze...

he he...no tak wysuszyć trzeba przed użyciem, a wyciskać da sie rżczętami, lub mozna wąlkiem do ciasta jesli ktoś nie ma siły w łapkach:)

Peninia / Gosia pisze...

Ale się złożyło: Ty masz mój wedraś a ja mam Twój...hehe :)Milusio ;)
I dzisiejszy wieczorek poświęcam na wpis do niego by pomysł nie uleciał :)
I chyba zagłosowałm...bo jakiś punkt procentowy doleciał :)
pozdrawiam!

Joasiunia:) pisze...

O matko... A ja czytam i czytam... I nie mogę sobie tego do końca wyobrazić jak to papier wygląda już po:D Szkoda,że zdjęcia nie ma...

Ale pomysł wydaje się fajny:D

raeszka pisze...

nie dość, że fajna zabawa, to jeszcze jakie efekty :), ja już zagłosowałam :)

Violetka pisze...

Czerpanie papieru to świetna sprawa! :) Pozdrawiam Cię i synka serdecznie :***

Zielonooka pisze...

Hej:D
fajowa zabawa:), a ja tak blisko Myśliborza mieszkam i nic nie wiedziałam
Pozdrawiam serdecznie
pamiętam o Tobie:))