ulepiłam trochę bałwanków...wpierw było ich tylko dwoje, i nagle zrobiła się ich niezła garstka...., wiec na dziś dzień zamieszkało u mnie niezłe stadko rożnych bałwanków, które 2 grudnia ruszą na kiermasz charytatywny do Wrocławia....pamiętacie ? pisałam o nich- bałwanki są dla- parafii ewangelicko augsburskiej:)- jak również z ich materiałów:):):)
mam nadzieję ze przypadną do gustu nowym właścicielom:)
..... mamy tu śpiocha......... ....i tego, który chce się sam dać jako prezencik:)
a oto cała szczęśliwa rodzinka:):):)
i jak wam się podoba śnieżna rodzinka?:)
7 komentarzy:
One są KAPITALNE, niesamowicie mi się podobają i jeszcze te wielkie czerwone noski - śliczne!!!!
ekstra! zakochałam się w tym w worku ;) uroczy
haha "z okazji zaobrączkowania" ale się uśmiałam. Miłego weekendu:)
Przeurocze bałwanki! Radosna gromadka! :)
Świetne bałwanki!
Dostajesz ode mnie wyróżnieni zapraszam na mojego bloga po zasady odbioru nagrody.
http://handmadebydoris.blogspot.com/
Dokładnie wyrożnienie jest w tym poście http://handmadebydoris.blogspot.com/2012/11/zostaam-wyrozniona.html
Pozdrawiam
Co za słodziaki : )
Prześlij komentarz