sobota, 14 lipca 2012

skrawek do ścineczka, ścinek do skrweczka....i powstanie rameczka:)


 jeśli macie ścinki i nie wiecie co z nimi zrobić -ramki są do tego najlepsze:)....dlaczego? -wiele do nich papieru nie trzeba, wiec wszelkie skrawki ścinki, paseczki które kiedyś wam zostały idealnie do nich psuję:)....jak dostane od kogoś ścinki, które dla danej osoby są już nie potrzebne -ja mam radochę -bo dla mnie najmniejszy ścinek zawsze się przyda:)....i tak oto z tych mini skraweczków ozdobiłam właśnie tą rameczkę:)......wiem, wiem...znów ramka -i powiem cichaczem -nie ostatnia -pozbierałam wszelkie ramki jakie miałam po kątach -kilka dostałam od wujaszka:)....no i zaczęłam je przystrajać:) tak wiec wyciągajcie skrawki i działajcie:) powodzenia!!!:)....i miłej zabawy:)







2 komentarze:

Anna Poreda pisze...

Prześliczna rameczka!

Moniś-ka pisze...

Śliczna, taka delikatna:)
Pozdrawiam:)