dzisiaj tak z innej beczki....kiedy miałam remoncik, musiałam pościągać swoje obrazy -no inaczej sie nie da ścian malować...hehehe....i tak po malowaniu okazało sie ze nie pasują mi już do całości......i co teraz z nimi?...a no nic...chyba najwyższy czas żeby pokazać je światu:)...ha, ale to jeszcze nic....zaczęłam robić generalny porządek w piwnicy i stwierdziłam ze również muszą ujrzeć światło dzienne moje prace dyplomowe...już niedługo- zrobię im fotki i wam pokażę:)
a tym czasem miłego słonecznego dnia:)
3 komentarze:
Ciekawe ile masz jeszcze utajnionych zdolności :).
Obrazy są piękne zwłaszcza ten drugi :).
łał, cudne obrazy...
koniecznie pokaż więcej swoich prac, super malujesz!
pozdrawiam ciepło :)
Z radością powiadamiam o wyróżnieniu na moim blogu .Zapraszam do zabawy i do skopiowania wyróżnienia.Pozdrawiam.
Prześlij komentarz