.....zastanawiam sie czy to nie bedzie mój ostatni post....chyba raczej tak....kto chce utrzymać ze mną kontakt -ma mój mail....ja bede do was zaglądac....ale nie widzę sensu prowadzenia tego blogu....
dziękuję za wasze wsparcie w trudnych chwilach...dziękuję za inspiracje....za candy w których mogłam brać udział i czasami wygrywać.....za przyjaźnie które mam nadzieję przetrwają jeszcze długi czas.....
na pozegnanie album dla małej Zuzi -pamiątka chrztu
niestety nie było wielkiego odzewu na mój konkurs dla dzieci...dostałam tylko zdjecie pracy scraperki - Emilki -zapraszam na blog jej mamy, gdzie tez mozna zobaczyć jej prace:) oczwiście Emilka jak i jej mama dostaną odemnie prezencik niespodzianke!:)
a oto praca Emilki dla jej mamy:)
.jpg)
20 komentarzy:
Witaj,
Szkoda, że zamierzasz przestać pisać bloga. Trafiłam na niego niedawno i muszę przyznać, że bardzo spodobały mi się Twoje prace więc postanowiłam trochę po podglądać. A jeśli chodzi o zabawę, którą zaproponowałaś z okazji Dnia Matki to my też zrobiliśmy z synem niewielki scrap. Syn był wniebowzięty bo wreszcie mógł się dobrać do zabawek mamy :)
Więc chciałam Ci podziękować za pomysł bo doskonale się z synem bawiliśmy :)
Pozdrawiam
ja wierze , nie mocno wierze że wrócisz na blog ! tymczasem odpocznij troche zbież siły i nieprzejmuj się zbytnio małą frekfęcją.
Wychodze z założenia że jaśli choć jedna osoba zobaczy naszą twórczość
to jest naprawde bardzo dużo!
Leprze to niz siedzieć w czterech ścianach.
Tak sobie myśle i mam to w planach
aby skrzyknąć dziewczyny z różnych
dziedzin i wystartować z warsztatami ,otwartymi, w jakims miejskim klubie.
Juluś, szanuję Twoją decyzję, ale jestem nią mocno zaskoczona. Będzie mi brakować Twojego bloga!
A w konkursie wziąć udziału nie mogłam, bo nie mam dzieci. ;) :P
szkoda bardzo, ja też nie mam jakiejś zabójczej frekwencji , kometarzy mam bardzo mało ( o wiele mniej niż TY) ale kocham swego bloga i prowadzę go też dla samej siebie. Nie usuwaj swego bo przyjdzie chwila że bardzo za nim zatęskisz. Ja usunęłam kiedyś 1 blog ( prowadzony w trakcie 9 najtrudniejszych miesięcy mego życia) i teraz strasznie tego żałuję. Zrób sobie przerwę i nie zniechęcaj się.
dziekujeci bardzo bardzo za sympatyczną zabawe .
i czekam na kolejny post !!!
Jaka szkoda, że nie będzie Cię z nami :( Często tu zaglądam.
Mam nadzieję, że może jeszcze zmienisz zdanie :)
Pozdrawiam serdecznie.
Za namową agajaw jestem tu pierwszy raz i mocno wierzę, że nie ostatni.
Bardzo mi się podobają Twoje prace, są takie oryginalne, kolorowe. Zdolna z Ciebie dziewczyna!
Życzę Ci odpoczynku, spokoju i weny twórczej.
Pozdrwaiam.
Ja też dzięki Agajaw jestem tu pierwszy raz. Dlatego nie wiedziałam o konkursie ... wprawdzie dzieci mam już dorosłe ale moja wnuczka to mała artystka (moja synowa wysyła jej prace na konkursy).
Też kiedyś miałam moment, że chciałam mojego bloga skasować (gdzieś tam jest nawet post na ten temat) ... nie skasowałam bo blog jest mój i tylko mój - teraz z blogiem wnuczki, który na razie prowadzę mam aż cztery (4!!!) ... mam już swój wiek powinnam dać sobie spokój ale .... ale dlaczego mam rezygnować z czegoś co sprawia przyjemność.
Jesteś zdolna, pełna energii ... nie poddawaj się ... po prostu odpocznij ... posłuchaj Dziewczyn.
Pozdrawiam i powodzenia życzę:)Ściskam:)
Witam, trafiłam tu za sprawą postu u Agaty...śmignęłam po Twoim blogu i prace robią wrażenie. Masz swój styl i tworzysz pełne wdzięku rzeczy. Pomyśl czy warto rezygnować ze swoich marzeń... walcz o siebie i wracaj szybko:) Pozdrawiam Kasia
super :) bardzo zdolna i Kochana Córa :) pozdrawiam :)
Hi Rachel, your blog is beautiful, so sorry to see your goodbye. I wish you all the best.
Szkoda by było, gdybyś miała zniknąć :(
Ja też mam nadzieję, że jeszcze pokarzesz swoje prace, bo są dla mnie ispiracją. Pozdrawiam serdecznie i wierzę, że jeszcze ogłosisz jakąś zabawę (poprzednia była super! Niestety trafiłam na nią zbyt późno żeby wziąć udział)
Jeszcze raz ja ... przepraszam, moja pamięć już troszeczkę szwankuje albo przez ten nadmiar obowiązków - już wiem, często odwiedzałam Cię na drugim blogu by posłuchać kojącej muzyki, by przeczytać co napisałaś i by piękne zdjęcia obejrzeć.
Nie rezygnuj ... przemyśl to ... na pożegnania zawsze jest czas.
Wiem, że czasem jest źle, czasem jest nie tak jak chcemy ale ... wyłuskaj pozytywy z tego co robisz a tych akurat jest dużo.
Przepraszam za moje gadulstwo!
A mnie znowu z sufitu kapie ... telle est la vie ...
Pozdrawiam optymistycznie:)
Julka wracaj :)
ja tam lubie szperac w Twoich papierkach i dzieki Tobie wlasnie robie sama karteczki. Juz kilka zrobilam chcesz zobaczyc ;) No i muzyka jest odjazdowa :)
wracaj i to szybko *tupanie nozka z obcasikiem*
Izabela z Bawarii
Album jest cudny :).
Julitko mam nadzieję, że będziesz jeszcze wpadać od czasu do czasu na bloga i pokazywać nam swoje cudne prace :).
jakoś trudno uwierzyc ,że przestajesz pisać bloga z powodu konkursu, to chyba nie jest prawdziwy powód, frekwencja w konkursie nie równa sie przecież frekwencji czytających blog bo czytelników przecież masz duzo
wiedziałam ,ze to nie powód , w takim razie powodzenia
to my nadajemy sens temu co robimy :-)
Kochana,
nie poddawaj się!!! nie odchodź!!!cieszę się, że jesteś! bardzo Ci dziękuję za to co piszesz, za odwagę za Twoją wiarę...
czasem też sie zastanawiam czy nie przestać pisać bloga, bo mało ludzi do mnie zagląda i mało ludzi podziwia moją twórczość, bo mam mało czasu na scrapowanie, a chciałabym więcej i piękniej tworzyć, ale nic to, robię to bo lubię i nie przestanę, bo sprawia mi radość,cieszę się, że ten mój blog :) to troche mi pomaga w zapamiętywaniu cennych chwil :o)
Ale może teraz masz ogólnie trudny czas, nie wiem, czasem tak przecież bywa, no nie?! Pamiętaj, przecież Bóg dał Ci te talenty, kt posiadasz i Jemu oddajesz cześć i chwałę za to kim jesteś i co robisz!!
Cieszę się, że znalazłaś mnie i mój blog i piszesz do mnie, nadajemy ta podobnych falach :) ten sam Duch nas łączy:) Przesyłam Ci Boże błogosławieństwa i wierzę, że nie poddasz się w żadnej sprawie i będziesz tu z nami a my z Tobą!! Pozdrawiam Cię i przepraszam, że tak mało się odzywam, ale jestem szaloną mamą trójki super dzieciaków i czasem po prostu mam mało czasu na pisanie, ale jak tylko mogę to czytam i jestem na moich ulubionych blogach :)
Chciałabym mieć czas na scrapowanie, wiecej niż teraz, ale się nie da, bo przecież nie żyjemy tylko dla siebie, no nie?! czasem tak bywa... Trzymaj się, wiesz dobrze, dla Kogo jesteś najwazniejsza i niech tak pozostanie!!! Przesyłam uściski.
ula
Ps. Przepraszam, że tak dużo miejsca zajęłam ;o)
Dobrego czasu!!!
Ps. Piszę do Ciebie o 4.38,Sylas mnie obudził i nie mogę już spać, czasem to jedyne moje chwile w necie:o) zaglądam do Ciebie, a tu takie rzeczy piszesz...och, smutno mi jest, kiedy to czytam, nie przestawaj i nie poddawaj, Bóg doda Ci sił we wszystkim, wiesz przecież, tylko On może zaspokoić wszystki nasze potrzeby :)
buziaki
Prześlij komentarz