niedziela, 29 listopada 2009

koniec kursu...zostają wspomnienia i zdjęcia.....

dziś chciałam wam zaprezentować to co tworzyłam przez ostatnie kilka tygodni....dokładnie od 6 listopada:)....zakończyłam kurs i jestem szczęśliwa...wiele miłych , wspaniałych rzeczy sie wydarzyło przez te tygodnie....ale może tak pokolei....zacznę od pokazania moich dzieł florystycznych:)
na początek karteczka którą zrobiłam dla pani, która prowadziła z nami florystyke -niesamowita kobieta!:) -kolorystyka taka jaką ona bardzo lubi:)



to jest "praca" wykonana na egzamin....nie było łatwo....

były też oczywiście próby wiązanek pogrzebowych.....


a to bukiet ślubny i przypinka dla pana młodego....jestem z niego dumna!!:)....




to kolejny bukiecik:)......




i kolejny.....


były tez pojedyńcze kwiatki...róze...tu tylko takie zdjecie...jakoś tak wyszło zenie mam lepsiejszych.....


spinka do włosów:)....


i moje pierwsze przystrojenie...ach....jaką ja miałam treme....hi hi:)....


i to tyle....nie mam zdjec prezentów które pakowałam...tzn mam ale są zamazane....
ale wrazenia super, wiele sie nauczyłam,wiele nowych rzeczy dowiedziałam....i wiele wspaniałych ludzi pozanałam:)
pozdrawiam wszystkich tu zaglądających....teraz mogę pomału nadrabiać wizyty na waszych blogach:)

12 komentarzy:

oswojone hobby pisze...

mistrzostwo , braco !!!

koand pisze...

Brawo , gratulacje , śliczne prace , pozdrawiam :)

Dorota pisze...

Twoje prace pierwsza klasa! Gratuluję! :)

Aleksandra pisze...

Wow śliczne bukieciki!! :)
I gratulacje!

Trzpiot pisze...

gratulacje, śliczne bukieciki :-)

Szkatułka z wyobraźnią-Ola pisze...

Pięknie,gratuluję ukończenia kursu i zazdroszczę nawet troszeczkę;)

Lacrima pisze...

Strasznie zozdroszczę kursu :)
Prace miodzio

Joasiunia:) pisze...

Heh zazdroszczę kursu...:)

A jakieś piękne prace porobiłaś!!!:)

A ja to się boję żywych kwiatów:) Jakoś w układaniu kwiatów jestem kiepska;)

Anna Zaprzelska pisze...

Wiesz co? Ja myślę, że Ty jesteś stworzona do tej właśnie pracy. Piękne bukiety!

raeszka pisze...

Julitko zrobiłaś same piękności, to teraz nic jak otwierać kwiaciarnię ze scrapkami i zostaniesz milionerką :)

BETIK pisze...

Oj, fajnie miałaś:) Gratuluję zdobytych umiejętności!

Edzia pisze...

ach ta trema zupełnie nie potrzebnie! chciałabym miec taki bukiet ślubny jak ten z koralikami na różyczkach i z niebiesko bordową oprawą!!! kupiłaś nim mnie - od dziś jestem twoim fanem:)