kolejny wędraś powędrował dalej...tym razem był Penini .....słuchając wskazanego przez tytuł jej wędrownika piosenki.....zamknęłam oczy....iiiiii taki oto wyłonił mi sie wpisik....miło mi sie tworzyło....tak lekko...:)
i miła niespdzianka..... czekała mnie u Penini i Aulik na ich blogu.....takie oto wyróznienie.... Dziękuję kochane, to miłe...:)wybaczcie ze dziś nie wypisuje osób nagrodzonych przezmnie....ale troszkae sie źle czuje - kamyczek w nerce mi sie ruszył i troche cierpie...więc dziś tak szybciutko....postaram sie w najblizszym czasie wyłonić szczególne dla mnie blogi....i ogłosić u mnie zabawe....:)
buziaki...i trzymajcie kciuki, co by kamyk choć na chwile sie zatrzymał...he he...cobym mogła nadrobić w zaległościach:)))
4 komentarze:
Życzę, by kamyki przestały Ci dokuczać;-)
I ja trzymam kciuki coby kamyk dał spokój ;) a wpis w wędrasiu bardzo ładny :D
...juz nie mogę się doczekać kiedy zobaczę wpis na żywo :) Fajnie ,że wędrasie wędrują...milusio! Mam nadzieję,że będzie kolejna edycja wędrasiów :)
jak tylko będą kolejne wędrowniczki, to na pewno się zapiszę, czekam na zabawę i dużo zdrówka Julitko :)
Prześlij komentarz