słyszałam że już okres prac świątecznych rozpoczęty....a u mnie...jeszcze trochę lata.....
pamiętam ogród mojej babci....dużo kwiatów, wielki nieład, ale w tym nieładzie było tyle piękna, tajemniczości.....ukrytych zapachów....:)....i tak oto powstała ta rameczka...owiana wspomnieniem:)
.....znajdźcie takie miejsce...przycupnijcie na chwilę i zaciągnijcie się zapachem, szumem liśćmi, i odgłosami tajemniczości i piękna stworzenia.....:)
pozdrawiam:)
3 komentarze:
Piękna ta ramka, romantyczna... Jak brama do zaczarowanego ogrodu :)
Ps. U mnie przedjesienne porządki i zmiana dekoracji, o świętach myślę tylko w temacie kartek, które w tym roku chcę zrobić wcześniej w obawie, że w wirze świątecznego gotowania znowu nie zdążę ;)
Cudowna ramka,jak brama do ogrodu mojej babci :)
Cudna rameczka :))
Prześlij komentarz