na specjalne zamówienie, dla rozświetlenia codzienności....bo zawsze trzeba mieć nadzieję:)
Mistrzu ma juz ściagnięte szwy,ale jeszcze nie moze grać na meczach, dlatego dziś kibicuje swojej drużynie:)...i przesyła pozdrowienia:)
.................................................
przypominam o moim candy....zawartośc wygranej to nie jest to co na zdjeciu, ale niespodzianka skłądająca sie z przydasi!!!
wiec zapraszam do zabawy!!!!!