środa, 31 marca 2010

praca, praca, praca.....i troszkę przyjemności:)


:)
witam was wiosennie a jednak deszczowo......co u mnie?...nadal zmęczenie- zwłaszcza nogi- bo ciągle stoję...zamówienia na stroiki wiosenno- letnie na cmentarz sypią się na okrągło więc na brak roboty nie narzekam...ostanio byłam sama na sklepie cały dzień...ręce mi sie trzęsły, denerwowałam sie strasznie i gdyby nie moc modlitwy pewnie nie dałabym rady....nawet zrobiłam jeden bukiecik....uffff.....przeżyłam, przetrwałam...ale głowa mnie tak bolała z tych nerwów, że po wzięciu tabletki poszłam spać i caaaaałą noc przespałam - co żadko mi sie to zdaza...he he...więc ten stres z bycia samej na sklepie chyba wyszedł mi na dobre:) tak bym chciała wam pokazywac to co robie -te stroiki na stół itp...ale nie wyrabiam z robieniem im zdjęć no i nie mam tam zadnego ładnego tła zeby je było jakos sensownie widac, bo tak jak robie to ta cała kompozycja zlewa sie z tłem i nic nie wiedac:(
a oto moje ostatnie karteczki które robiłam na zamówienie -na chrzest i na komunie -wraz z kopertami:)




a oto co wygrałam w candy u Lucy:) ...najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze w tym candy brało udział tylko dwie osoby...ha ha...no ja wygrałam...a wygrałam kwaituszki, śliczne kwiatuszki....

i dostałam tez kartkę z zyczeniami i miły liścik..... a cała przesyłka przyfrunęła z Francji...jak miło:)

wtorek, 23 marca 2010

kartki, kwiatki i inne nowości:)

dawno nie pisałam ale nie wiem co jest ważniejsze - tyle do zrobienia a tak mało godzin w ciągu dnia...hi hi...:)
nadal jestem kwiaciarką, choć juz nią nie byłam przez dwa dni....dlaczego?...bo uciekłam, znaczy powiedziałam ze rezygnuje- po dniu kobiet- to był dla mnie szok...sami faceci...15....20....ech...i wszyscy chcą KWIATKI!!!!!!!!.... a ja cała czerwona, ręce mi sie trzęsą, gorąco mi.... ciągle sie modliłam w ciągu tego dnia o pokój Bozy, bo gdyby nie to, to pewnie w tamtym dniu bym zwiała...hi hi:)...i po tym dniu podjełam decyzje -ja sie nie nadaje i rezygnuje....cóz -praca przy klijencie wymaga więcej odwagi niz ja ją mam... przez te dwa dni szefowa wzięła kogoś innego....i po dwóch dniach dostałam tel ze jedank woli mnie...ze bardziej jej sie podobają moje kompozycje i lepiej jej sie dogaduje zemną....zatkało mnie....a jesli chodzi o kontakt z klijentem to powiedziała ze się nauczę ....no i tak znów jestem...robię kompozycje wiosenne w koszyczkach, w doniczkach na cmentarz, do domów...wymyslam rózne rózności.....ale jak przychodzi klijent to ....to jakoś nie mogę...i uciekam...kobiety co ja mam zrobić????.....jeszcze nigdy takiego paralizu nie miałam....to jest głupie.....nawet przed znajomymi dostaje paralizu.....
...mama nadzieję ze przez te 6 miesiecy jakos to przeskocze....:)...
...chciałam wam powiedzieć wesołą wiadomość, ze chyba zaraziłam jednego z moich znajomych własnie scrapbookingiem...ha ha...mam z kim o tym pogadac....i podobno juz zrobił na dzien kobiet karteczki ale oczywiście nie zrobił im zdjec a podarwał juz je...he he.....skleroza....ale zaczął robić album i tym razem bede go pilnować zeby porobił fotki to jak coś to wam pokaze.....w szoku jestem ze faceta tez mozna przekonać do robienia karteczek i albumów....narazie wchłania wszystkie nowinki odemnie i stara sie - biedny- je zapamiętac....ha ha...a ja mam radoche ze mam z kim pogadać:)
no i z tego wszystkiego tez narobilam kartki które juz poszły w świat i nie porobiłam zdjeć...hmmmm.....
kilka mi zostało więc pokazuje je światu:)
buziaki i zapraszam do oglądania:)
a no i pytanko ile jeszcze jest chętnych scraperek do zabawy albumowej?....bo narazie jak dobrze pamiętam są dwie chętne.....



a taki oto piękny notesik dostałam od Zielonookiej....miłe zaskoczenie i super niespodzianka:)...jeszcze raz dziękuję Beatko:)

niedziela, 7 marca 2010

kartkowo-życzeniowo:)

wszystkim kochanym kobietom, zdolnym niewiastom które tu do mnie zagladają...no i sobie samej chciłam złozyc wszystkiego co naj z okazji naszego święta:)

a teraz trochę jajecznie:)
jakiś czas temu urzekły mnie karteczki jajeczne które zrobiła Brises...oj cudniaste ...i za jej zgodą uczyniłam uczyniłam podobne:)

z tym ze nie wiedziałam jak ona zrobiła je w środeczku , ale ja wymysliłam coś takiego:)

i kolejna porcja następnych jajecznych karteluszek:)


miłego tygodnia:)

sobota, 6 marca 2010

deszcz wyróżnieńi prezenciki:)

dziś troszke sie pochwale....wpierw zaległymi wyróznieniami, które przekazuje dalej....wszystkim tu zaglądaczom i tym co pocieszają mnie, którzy tulą mnie wirtualnie kiedy jest mi smutno i tym co rozweselają mnie i tym którzy pisza takie słodkie i miłe slowa....połowa z tych wyróznień juz u mnie była kilka razy dlatego nie wiem, nie pamiętam komu je juz przekazywałam dalej -dlatego robie to ogólnie....sorki jesli kogoś uraziłam z tych którzy mi je podarowali ze nie przekazuje ich imiennie!!!!!!
a oto one......
od Lacrimy

od kochanej kochaskowej kobity:)
















od Dony Solimilar która ma dwa blogi-zaglądnijcie tez tu


od Katriny:)

wyróznienie od Penini, które sama wymysliła:)
przekazuje je Brises - za jej super serducho i tym ze jest dlam nei inspiracją przy tworzeniu karteczek:)
dla Agnieszki MD - która wspiera mnei mailowo i wkomentarzach -nawet kiedy ja nie daję znaku zycia:) -buziaki Agneszko!!!!
dla Penini -choć to jej wyróznienie -ale.....jako jedna z pierwszych osób pisała mi przemiłe słowa w komentarzach i była ze mną od samego początku mojego blogowania...był- i jast!!!!!:) dziekuję Peninko i mam nadzieję ze kiedyś wkońcu wypijemy ta herbatkę :)
....jest jeszcze wiele osób, które są szczególne memu sercu dlatego pozostałe wyróznienia są dla was kochani:)


wyróżnienie to obwarowane jest takimi zasadami:
1. podziękować osobie, która je podarowała
2. podlinkować ją na swoim blogu
3. podarować 10 osobom
4. wyróżnione osoby podlinkować
5. poinformować je, zamieszczając informację w komentarzach...
ale dziś tego nie zrobię...zbyt mało czasu mam na to aby wybrac tylko dziesięc z tak wielkiej ilości wspaniałych blogów:)...sorki:(



a oto prezeniciki jakie ostatnio dostalam....z wymianki zorganizowanej przez Agnieszkę MD
a prezencik dostałam od aeljot -miało być coś z kwiatkiem i kartka w ulubionym kolorze osoby obdarowywanej -i taką oto niespodzianke zrobiła mi Aeljot
a ja wysłałam prezencik dla Krzychy - wysłalam jej dwa świeczniki, karteluche i wszystko w kolorach zieleni i trochę przydasi - niestety z tego wszystkiego zapomniałam zrobic zdjecia dlatego mój prezent dla niej mozecie oglądać tu :)


jeszcze raz dziekuje wszystkim za wyróznienia , przesyłeczki, modlitwy i wasze komentarze:)
a jesli chodzi o moją zaba...to chciałm ruszyć z kolejną wymianą albumów ale troszkę inaczej niz zrobiła to Peninia -i chciałam zaprosic głównie scrapujące dziewczyny!!!!...czy ktoś bedzie chętny??...piszcie tu, a jak uzbiera sie jakaś liczba dziewczyn, to wtedy napisze troszke więcej na ten temat -powiem tylko tyle, że bedzie trochę pracy aledam wam tez duuuużżżooo czasu:) jesli bedzie więkrza liczba niz planowałam to zrobię potem losowanie:)
buziki:)